JAZDA ZAKOŃCZONA DACHOWANIEM
O dużym szczęściu może powiedzieć 19 letni kierujący Toyotą oraz dwoje pasażerów, którzy po dachowaniu auta nie doznali poważnych obrażeń. W nocy w miejscowości Kowalin kierowca stracił panowanie nad pojazdem wskutek czego auto dachowało, uderzyło w betonowy przepust finalnie lądując w przydrożnym rowie. Jak tłumaczył policjantom przed samochód wybiegł dzik i chciał go ominąć.
Dodano: 01.03.2021