Chcieli pomóc bliskim w sprzedaży przez Internet. Zamiast zarobić, stracili po kilka tysięcy złotych.
Tylko wczoraj do kraśnickiej komendy wpłynęły kolejne zawiadomienia o oszustwach na portalach internetowych. 36 latka chciała pomóc bratu sprzedać spodnie-straciła 4000 złotych, 40 latka z kolei pomagała mężowi przy sprzedaży instrumentu-straciła 3000 złotych. W obu przypadkach kobiety podały finalnie na prośbę fałszywego konsultanta kody BLIK, które posłużyły do wypłaty pieniędzy przez oszustów na terenie Poznania i Łodzi.
36-letnia mieszkanka powiatu kraśnickiego chciała pomóc bratu przy sprzedaży. Mężczyzna wystawił na portalu sprzedażowym spodnie o wartości 300 złotych. Otrzymał SMS-em link do strony z logowaniem do banku lecz wystąpił błąd po wpisaniu danych. Za chwilę zadzwoniła osoba podająca się za pracownika portalu, która powiedziała, że wystąpiła nadpłata i trzeba zatwierdzić jej zwrot. Konsultant poprosił o autoryzowanie kodu BLIK jako zapłatę za anulację transakcji. Pomogła siostra, ale jak się okazało z jej konta zniknęło 4000 złotych, a wypłat dokonano na terenie Łodzi.
Kolejna osoba – 40 latka (również z powiatu kraśnickiego) , chciała dokonać sprzedaży na portalu ogłoszeniowym instrumentu muzycznego na prośbę męża. Niebawem otrzymała wiadomość na komunikatorze społecznościowym z linkiem. Proceder wyglądał identycznie-pojawiła się strona do logowania banku podobna do oryginalnej, wystąpił błąd i po chwili zadzwonił konsultant , tym razem mówiąc o problemach z tansakcją. Poprosił o także o wygenerowanie kodów BLIK. Kobieta miała pewne podejrzenia, ale rzekomy konsulant zapewniał że wszystko jest w porządku . Autoryzowała BLIK i straciła 3000 złotych z konta. Wypłat dokonano na terenie Poznania.
Apelujemy o ostrożność przy internetowych transakcjach. Jak pokazują powyższe przykłady, schemat działania jest bardzo podobny. Otrzymujemy linki SMS-em bądź na komunikator pod pretekstem zapłaty za towar, pojawia się spreparowana strona banku, występuje rzekomy błąd w logowaniu, dzwoni fałszywy konsultant i prosi o kody BLIK, po przekazaniu kodu tracimy pieniądze z konta. Bądźmy czujni, nie dajmy się oszukać!
aspirant Paweł Cieliczko