JECHALI NA SŁUŻBĘ PRZY GRANICY, PO DRODZE ZŁAPALI NIETRZEŹWEGO KIEROWCĘ Z ZAKAZEM PROWADZENIA POJAZDÓW
Policjanci z kraśnickiej drogówki w ramach wsparcia jechali wczoraj w godzinach popołudniowych na służbę w rejony przygraniczne. W trakcie przejazdu przez powiat biłgorajski zaniepokoił ich jadący wężykiem Fiat z otwartą mimo niskiej temperatury szybą od strony kierowcy. Zatrzymali go do kontroli. Za kierownicą siedział 58 latek, który wydmuchał 1,5 promila, ponadto miał zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie za to przed sądem.
Policjanci z kraśnickiej drogówki, którzy w ramach wsparcia pełnią służbę w rejonach nadgranicznych,wczoraj około godziny 16:00 w trakcie przejazdu do miejsca docelowego w miejscowości Smólsko Małe (powiat biłgorajski) zauważyli jadącego wężykiem Fiata. Zdziwienie wywołała również u nich otwarta szyba od strony kierowcy mimo niskiej temperatury. Zatrzymali pojazd do kontroli, okazało się że za kierownicą siedział 58 latek z gminy Aleksandrów, od którego czuć było woń alkoholu. W związku z tym przebadali mężczyznę alkomatem. Wydmuchał 1,5 promila. Oprócz tego, okazało się, ze posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Przypominamy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a także zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz kara pieniężna od 5 do 60 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Natomiast za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
aspirant Paweł Cieliczko