ZOSTAŁA OSZUKANA "NA BLIKA"
26 letnia mieszkanka powiatu janowskiego padła ofiarą oszustów, podając kody BLIK. Myślała, że rozmawia z siostrą na Facebooku i pomaga jej w opłaceniu transakcji. W rzeczywistości ktoś włamał się na konto siostry i wysłał z niego prośbę o finansową pomoc. Kiedy zadzwoniła do niej i usłyszała że nie może się zalogować na konto zrozumiała, że straciła 1000 złotych. Apelujemy o rozsądek przy tego typu żądaniach. Weryfikujmy rozmówcę, dzwońmy, dopytujmy.
Do kraśnickiej Komendy zgłosiła się 26 letnia mieszkanka powiatu janowskiego. Z konta Facebok swojej siostry otrzymała prośbę o pomoc i przelew BLIKiem pieniędzy ze względu na problemy techniczne w płatnościach. Kobieta zgodziła się, wygenerowła kod i wysłała go w wiadomości. Kiedy pojawiła się następna prośba, zadzwoniła do siostry zapytać o co chodzi. Rozmówczyni po drugiej stronie była zaskoczona przelewem i powiedziała, że nie może się zalogować na swój profil społęcznościowy. Wtedy 26 latka zrozumiała, że straciła 1000 złotych. Pieniądze zostały od razu wypłacone w Szczecinie. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie w kraśnickiej Komendzie. Trwa ustalanie sprawców tego procederu.
Pamiętajmy, że zanim zdecydujemy się pomóc znajomej osobie skontaktujmy się z nią osobiście lub telefonicznie i ustalmy, czy faktycznie potrzebuje pomocy! Nie zapominajmy również o tym, aby zatwierdzając wypłatę sprawdzić gdzie jest dokonywana. Jeśli spodziewamy się wypłaty na terenie naszego miasta, nie akceptujmy wypłat na drugim końcu Polski!
młodszy aspirant Paweł Cieliczko