OSZUŚCI ZNÓW ZAATAKOWALI!
Kolejny raz oszuści zaatakowali metodą na policjanta w Kraśniku. Tym razem 87 latka straciła niemal 20 tysięcy złotych, 92 latkę ustrzegł przyjazd w porę patrolu prawdziwej Policji. W obu przypadkach kobiety zostały poinformowane telefonicznie na numery stacjonarne, że uczestniczą w tajnych akcjach przeciwko oszustom. Seniorki uwierzyły, dla jednej z nich skończyło się to utratą oszczędności. Kolejny raz apelujemy o rozsądek i nie przekazywanie nikomu pieniędzy. Prosimy też krewnych i znajomych starszych osób, aby uświadamiali bliskie osoby o zagrożeniach.
W ostatnich dniach na terenie Kraśnika nasiliły się telefony od oszustów podających się za funkcjonariuszy kraśnickiej komendy i innych policjantów. Dzwonią na telefony stacjonarne, zwłaszcza do starszych osób. Wykorzystując ich łatwowierność , manipulują nimi twierdzą, że prowadzona jest akcja przeciwko oszustom i że oszczędności seniorów są zagrożone. Każą potwierdzić tożsamość na numer 112, jednak seniorzy nie zauważają, że wcale się nie rozłączyli, oszuści w tym czasie potwierdzają że są policjantami. Następnie każą iść do banku po oszczędności do banku, a nawet zaciągać kredyty, zabraniają się rozłączać, telefonicznie instruują o dalszych krokach.
Tak było w przypadku dwóch mieszkanek Kraśnika. Pierwsza z nich, 87 latka wzięła oszczędności z banku, zaciągnęła pożyczkę, przekazała też biżuterię z domu. Następnie drzwi jej mieszkania zapukał mężczyzna, który w maseczce odebrał wszystko i odjechał. Kobieta poniosła straty na niemal 20 tysięcy złotych, po czym zorientowała się, że została oszukana bo pieniądze mimo zapewnień nie wróciły na konto.
W drugim przypadku 92 latka poszła do banku i wypłaciła oszczędności w kwocie ponad 10 tysięcy złotych, oszuści kazali jej zaciągnąć pożyczkę na 50 tysięcy złotych, na szczęście bank już kończył pracę. W tym przypadku kiedy kobieta czekała na kolejne instrukcje od oszusta, udało jej się zadzwonić na numer 112, tam operator powiedział jej że do oszustwo, kazał czekać na oznakowany patrol Policji. Policjanci dotarli na czas i udało się uchronić kobietę przed oszustwem, nie straciła wypłaconych oszczędności.
Apelujemy o rozsądek i nie przekazywanie żadnym osobom podszywającym się pod kogokolwiek. Nie dajmy się nabierać na różne historie.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko