Wypadek śmiertelny w Borowie
Do groźnego wypadku z udziałem dwóch samochodów marki Opel i Hyundai doszło wczoraj w miejscowości Borów. Opel po zderzeniu dachował, w wyniku czego śmierć na miejscu poniósł 47-letni mieszkaniec gminy Annopol, a 3 osoby z obrażeniami ciała trafiły do szpitala. Na miejscu pracowali policjanci, prokurator i biegły z zakresu wypadków drogowych. Droga powiatowa była zablokowana w obu kierunkach.
Wczoraj po godzinie 15:-- na numer alarmowy 112 wpłynęła informacja o wypadku drogowym w miejscowości Borów na drodze powiatowej relacji Borów - Zaklików. Na miesjce natychmiast pojechali policjanci, interweniowała też straż pożarna i załogi pogotowia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem wskutek niedostosowania prędkości, po wyjściu z łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg, zahaczył o jadącego z naprzeciwka hyundaia, następnie uderzył w znajdujące się na lewym poboczu drzewa, Siła uderzenia sprawiła, że pojazd obracając się zatrzymał się ostatecznie w poprzek jezdni
Hyundaiem podróżowała 38-letnia kierująca wraz z dwójką dzieci w wieku 6 i 9-lat - nie odnieśli obrażeń. Kierująca była trzeźwa. Natomiast oplem podróżowało pięć osób w wieku 30, 46, 47, 56 i 57-lat. Niestety w wyniku odniuesionych obrażeń 47-letni mieszkaniec gminy Annopol poniósł śmierć na miejscu, nieprzytomny 56-latek został przetransportowany śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala, natomiast 46 i 57-latka zabrała karetka pogotowia.
Na miejscu prowadzone były oględziny z udziałem prokuratora, technika kryminalistyki oraz biegłego z zakresu wypadków drogowych. Droga w miejscowości Borów na tym odcinku była zablokowana w obu kierunkach.
Policjanci będą wyjaśniać szcególy tego wypadku. Apelujemy do kierowców o wyobraźnię na drodze, zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie prędkości do panujących warunków.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko
