ZIGNOROWAŁ CZERWONE ŚWIATŁO
Kierujący volkswagenem zignorował czerwone światło i nie zważając na nie pojechał dalej. Cała sytuacja zapewne zaskoczyła kierującego peugeotem, który prawidłowo jechał już w tym czasie zwężonym odcinkiem drogi. Nadjeżdżający volkswagen doprowadził do czołowego zdarzenia z peugeotem.
Jak może zakończyć się zignorowanie czerwonego światła na sygnalizatorze, świadczyć może wczorajsza sytuacja do jakiej doszło na obwodnicy Kraśnika. Jak wynika z wstepnych ustaleń kierujący volkswagenem mieszkaniec powiatu zamojskiego zignorował czerwone światło i nie zważając na nie pojechał dalej. Cała sytuacja zapewne zaskoczyła kierującego peugeotem mieszkańca powiatu gliwickiego, który prawidłowo jechał już w tym czasie zwężonym odcinkiem drogi. Nadjeżdżający volkswagen doprowadził do czołowego zdarzenia z peugeotem, a jadąca volkswagenem mieszkanka powiatu kraśnickiego uderzyła wskutek tego w peugeota.
Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana, wyznaczono objazdy. Na szczęście mimo interwencji pogotowia ratunkowego, podróżni nie odnieśli znaczących obrażeń. 30-latek z volkswagena został ukarany mandatem karnym za spowodowanie kolizji i nie stosowanie się do sygnalizacji, wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
W wielu miejscach prowadzone są obecnie roboty drogowe, często pojawiają się tam inne oznaczenia, ręczne sterowanie ruchem, bądź sygnalizacja świetlna. Zawsze respektujmy wprowadzoną organizację ruchu, gdyż może się to zakończyć znacznie gorzej niż w tym przypadku.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko