OSZUSTWA NA NIEDOPŁATĘ RACHUNKU ZA PRĄD!
Kolejny raz oszuści próbują podszyć się pod PGE Polską Grupę Energetyczną. Schemat działania jest już dobrze znany. Wysyłane są fałszywe wiadomości SMS z informacją o planowanym wyłączeniu prądu w związku z rzekomo nieuregulowanymi płatnościami i linkiem do płatności. Dwoje mieszkańców powiatu kraśnickiego otrzymało wczoraj takie komunikaty na swoje telefony komórkowe. W jednym przypadku 30 latka straciła niemal dwa tysiące złotych a mogło być gorzej.
Do kraśnickiej jednostki wczoraj zgłosiła się 30 letnia mieszkanka powiatu kraśnickiego. Kobieta poinformowała, że otrzymała SMS z wiadomością o treści „PGE: Na dzień 25.05 zaplanowano odłączanie energii elektrycznej! Prosimy o uregulowanie należności 3.46zł. Zapłać teraz na: https://cli.co/platnosc-pge-jk324ie”. Następnie kliknęła na wskazany link przechodząc na stronę płatności gdzie pokazało się pole do podania hasła i wybór obrazka. Z uwagi na obowiązki zawodowe wyłączyła link. Jednak po chwili otrzymała powiadomienie z aplikacji mobilnej swojego banku, że aplikacja została połączona z innym telefonem. Wtedy skontaktowała się z infolinią banku aby poinformować, że nie łączyła się z innego urządzenia. W między czasie przyszły do niej wiadomości o próbie przelewu na kwotę 5000 złotych.
Pracownicy banku poinformowali ją że w przypadku takiej transakcji jest limit i ta transakcja została odrzucona przez bank, a kobieta połączona została z działem nadużyć. Kiedy rozmawiała z bankiem przyszły kolejne powiadomienia, że zostały wypłacone środki finansowe w łącznej kwocie 1986,88złotych za pomocą kodu BLIK oraz wypłaty w bankomacie. Oprócz tego 30 latka odnotowała próbę przesunięcia kwoty 20 000 złotych z konta oszczędnościowego na konto bieżące, na szczęście w porę udało się tę operację zatrzymać. Straciła niemal dwa tysiące a zapewne byłoby więcej.
To nie był jedyny przypadek tego dnia, niebawem zjawił się 49 letni mężczyzna. Do niego przyszła wiadomość o niemal tej samej treści, jednak zapytał żony czy nie mają przypadkiem zaległości w opłatach. Kiedy kobieta nie wiedziała o które rachunki chodzi, udała się do PGE, tam pracownik poinformował ją, że to oszustwo i nikt za rzekome 3.46złotego nie będzie odcinał im energii. Na szczęście nie kliknęli oni w link podany w wiadomości, zgłosili natomiast całą sytuację na kraśnickiej komendzie. Policjanci zajmą się teraz sprawami oszustów i całego procederu.
Bądźmy ostrożni, nie dajmy się zwodzić na sprawdzone i wyszukane metody. Zachowujmy czujność przy wszelkich transakcjach z jakimi spotykamy się na co dzień i dbajmy o swoje dane.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko